Takie były początki (choć może niekoniecznie początki)
Prezydent Obama powołał 22 grudnia 2009 roku Howarda A. Schmidta na stanowisko koordynatora bezpieczeństwa cybernetycznego. Schmidt będzie koordynować działania agend rządowych w celu zabezpieczenia USA przed cyberatakami i wzmacniania bezpieczeństwa sieci komputerowych wspólnie z prywatnymi firmami odpowiedzialnymi za 80% kluczowych systemów.
Schmidt powiedział podczas uroczystości w Białym Domu, że nasz cyfrowy świat stwarza wiele możliwości, ale też wielkie zagrożenia. Jego zadaniem jest kontakt bezpośredni z prezydentem, odpowiedzialność przed Radą Bezpieczeństwa Narodowego i współpraca z Narodową Radą Gospodarczą w kwestiach cyberbezpieczeństwa.
Rządowe systemy komputerowe USA są atakowane miliony razy dziennie przez hakerów, którzy wykorzystują zaawansowane technologie do kradzieży informacji i środków finansowych. Wywiady obcych państw próbują uzyskać poufne dokumenty i technologie oraz uszkodzić sieci odpowiedzialne za dostarczanie usług.
Stanowisko koordynatora ds. cyberbezpieczeństwa zostało utworzone w maju 2009 po dwumiesięcznej ocenie sytuacji cyfrowego bezpieczeństwa USA. Pierwszym koordynatorem była Melissa Hathaway.
Jak zabezpieczone są inne państwa, jak sytuacja wygląda w innych państwach
Każde państwo ma własne strategie i narzędzia do zabezpieczania swoich sieci komputerowych i chronienia swoich informacji i danych. Niektóre państwa, takie jak Stany Zjednoczone, mają specjalne agencje i stanowiska zajmujące się bezpieczeństwem cybernetycznym, podczas gdy inne państwa koncentrują się na innych aspektach ochrony swoich sieci. Stopień zabezpieczenia różni się w zależności od państwa i jest wynikiem wielu czynników, w tym budżetu i poziomu zaawansowania technologicznego.
W Polsce bezpieczeństwo cybernetyczne jest ważnym zadaniem rządu i jest regulowane przez kilka instytucji, w tym Ministerstwo Cyfryzacji oraz Inspekcję Ochrony Danych Osobowych. Polska armia również ma swoje jednostki zajmujące się bezpieczeństwem cybernetycznym. W Polsce istnieją również firmy prywatne i organizacje pozarządowe, które zajmują się zabezpieczaniem sieci i danych. Mimo to, Polska jak i wiele innych państw, nie jest wolna od cyberataków i nieustannie musi się dostosowywać i ulepszać swoje narzędzia ochrony, aby zabezpieczyć swoje systemy przed nowymi zagrożeniami.
Tylko nie wiadomo, czy rząd dba o bezpieczeństwo obywateli, czy może sam jest zagrożeniem.
Pegasus
Pegasus to narzędzie stworzone przez izraelską firmę NSO Group, służące do inwigilacji i przechwytywania danych z urządzeń mobilnych. Zostało ono ujawnione w 2019 roku i jest znane z tego, że było używane do śledzenia dziennikarzy, aktywistów i obrońców praw człowieka w różnych krajach na całym świecie. Pegasus wykorzystuje luki w oprogramowaniu systemów operacyjnych, takich jak iOS i Android, aby uzyskać dostęp do danych urządzenia.