Wielkość – Objętość pracy magisterskiej, czyli liczba stron…

Na samym początku zastanawiałem się również ile stron będę musiał napisać – powieściopisarzem nie jestem i nie byłem (jak już coś to tylko bajko-pisarzem, na egzaminach). Mój promotor stwierdził że od 70 do 120.

Oczywiście przy odpowiednich ustawieniach (czcionki, marginesy, wielkość strony). Mniej niż 60 stron praca bardzo dobra mieć nie powinna, no chyba że jesteśmy geniuszami i napiszemy mało albo genialnie, przekroczyć magiczną liczbę 120 tez nie jest za dobrze… kto to będzie czytał (już nie wspomnę o nauczeniu się wszystkiego).

Tak więc nie martwcie się możecie pisać swoją pracę magisterską czy licencjacką, zawsze można skrócić, zmienić ewentualnie dopisać, albo po prostu poprawić techniczną stronę (właśnie wielkość czcionki i marginesy, bo o tym często się zapomina) – co według promotora jest normalne (tak samo jak zmienianie cztery razy konspektu).

Praca licencjacka, oczywiście, powinna być krótsza od magisterskiej. Na początku lat 2000 standardem było 50-6- stron, teraz wymaga się mniej, zazwyczaj wystarcza 30-40 stron. Odchodzi się od „wielotomowych” prac na rzecz prac krótszych, ale bardziej praktycznych. Nawet już w pracach podyplomowych zaleca się robić jakieś badania, a nie powielać teorię.

Dodatkowo, z teorią jest ten problem, że gdy po raz tysięczny jest wałkowana w pracy ta sama pozycja literatury, ta sama książka (bo bez niektórych dzieł niektórych tematów nie da się omówić), to nie wiadomo jakby student się starał, jakby próbował daną teorię opisać własnymi słowami – to i tak w programie antyplagiatowym wyjdzie plagiat. Stąd też lepiej teorię ograniczać, a dawać w pracy więcej badań własnych.

5/5 - (1 vote)
image_pdf